Fragment miasteczka Chorągwi Krakowskiej ZHP
Przeprowadzono w nim konkursy, gry, zabawy, warsztaty taneczne, muzyczne, plastyczne i sportowe. Na profesjonalnej scenie odbył się Festiwal Piosenki
„Harcerska Rewolucja Muzyczna” oraz koncerty gwiazd, m. in.: „Perły i Łotry”. Z okazji Święta Flagi, w dniu 02 maja, zorganizowano m.in. grę miejską - „W poszukiwaniu biało- czerwonej” oraz mini maraton - „Bieg po flagę”. W dniu 03 maja wszystkich, którzy byli harcerzami, zaproszono do wspólnego śpiewania a następnie do wysłuchania koncertu piosenki pt. „Bóg w piosence harcerskiej i turystycznej” oraz występu zespołu Nazaret. Przez trzy dni miasteczko tętniło życiem. Atrakcji dla dzieci i rodzin było bardzo wiele.
Zespół Wychowania Morskiego i Wodnego Chorągwi Krakowskiej ZHP otrzymał ważne zadanie : zorganizowanie w dniu 2 maja 2015 roku, żeglarskich Regat na Wiśle.
Nagrodą dla zwycięzców był Puchar Naczelnika ZHP, druhny hm. Małgorzaty Sinicy. Pilot Chorągwi, druh hm. Jerzy Klinik zwrócił się m.in. do wodniaków naszego Stowarzyszenia o pomoc w ich organizacji.
Powołana została Komenda Regat w składzie:
- Komendant Andrzej Marcińczyk
- Z-ca Stanisław Piasecki
- Z-ca Jerzy Klinik
Członkowie Piotr Głownia, Artur Gorzko, Dominik Leszczycki, Magdalena Migacz, Krzysztof Poniedziałek, Wiesław Wójcik
Przedsięwzięcie nie było łatwe, wymagało pracy wielu osób i doskonałej koordynacji działań. Najtrudniejsze do wykonania było: przewiezienie łodzi na miejsce regat, organizacja nabrzeża, przygotowanie masztu, osprzętu żeglarskiego i obsady łodzi. Żeglarze ze Stowarzyszenia stanęli na wysokości zadania i liczna ich grupa zapewniła pomyślą jego realizację. Pierwsze dwie „OMEGI” zostały przewiezione i zwodowane na Wiśle w piątek popołudniu (1 maja), a pozostałe w sobotę rano. Bardzo dziękujemy druhom: phm. Andrzejowi Marcińczykowi i Pawłowi Firlitowi oraz żeglarzom z SPH za olbrzymi wkład pracy przy transporcie oraz taklowaniu łodzi i wykonaniu wszystkich niezbędnych prac
„OMEGI” przy nabrzeżu Wisły – czas na taklowanie ; po prawej: przygotowanie „OPTYMISTÓW” do wodowania
Harcerska Przystań przy Moście Grunwaldzkim już otwarta
Do udziału w imprezie zaprosiliśmy Klub Żeglarski „HORN” Kraków, który na Majowych Harcach Rodzinnych zaprezentował swoich najmłodszych żeglarzy, w wieku 5 -7 lat, którzy na ośmiu łodziach żaglowych „OPTYMISTY” zademonstrowali na Wiśle swoje umiejętności żeglarskie. Bardzo dziękujemy Prezes Klubu Żeglarskiego „HORN”, Pani Józefie Ogrodnik i Rodzicom tych dzieci za wzbogacenie regat. Młodzi Żeglarze - Tak trzymać! Jesteście wspaniali !!!
Na nadbrzeżu trwały przygotowania do regat. Tymczasem w Miasteczku Harcerskim, w jednym z namiotów urządzono miejsce do nauki lub doskonalenia umiejętności wiązania węzłów, a obok został ustawiony maszt.
Operacja „Maszt” zakończona ; na maszcie Flaga Polski, Bandera ZHP, oraz Proporce ZHP i SPH
Druh Dominik Leszczycki demonstruje zainteresowanym podstawowe węzły żeglarskie
Druhna Magdalena Pyrczak w trakcie wybijania „szklanki”
Gdy wszystkie prace zostały zakończone, druh hm. Krzysztof Poniedziałek przeprowadził apel wacht i organizatorów regat. Złożył stosowny raport Komendantowi Regat phm. Andrzejowi Marcińczykowi, który gotowość do ich przeprowadzenia zameldował druhowi hm. Mariuszowi Siudkowi – Komendantowi Chorągwi krakowskiej ZHP.
Wachtowi (od lewej): Artur Gorzko, Paweł Łysik, Dominika Adaszek, Filip Kiszka, Dominik Leszczycki oraz Pani Józefa Ogrodnik składają raport druhowi hm. Krzysztofowi Poniedziałkowi.
Druh phm. Andrzej Marcińczyk melduje Komendantowi Chorągwi Krakowskiej ZHP, druhowi hm. Mariuszowi Siudkowi gotowość żeglarzy do rozpoczęcia regat.
Druh Komendant powitał uczestników regat, szczególnie tych najmłodszych, wyraził swoje zadowolenie z faktu, iż tak wiele jednostek pływających będzie żeglowało po Wiśle i życzył sportowej rywalizacji. Tuż po apelu odbył się występ żeglarzy.
Koncert szant – na gitarze gra Druh hm. Mariusz Kowalik
Pani Józefa Ogrodnik i druh phm. Andrzej Marcińczyk w świetnie radzili sobie na scenie
Regaty
Punktualnie o godz. 13.00 rozpoczęły się Regaty czterech łodzi żaglowych „OMEGA” na trasie: Most Grunwaldzki – Most Dębnicki – Most Grunwaldzki. Regaty ubezpieczały dwie łodzie motorowe: krakowski WOPR oraz Stowarzyszenia Przyjaciół Harcerstwa w obsadzie: Arkadiusz Samborski i Paweł Firlit. Bardzo Im dziękujemy. Wspaniałą asystę i godną oprawę Regat zapewniła flotylla „OPTYMISTÓW” z Klubu Żeglarskiego „HORN”.
Zdjęcia: powyżej - „OPTYMISTY” płyną w kierunku Mostu Dębnickiego
Jacht Stowarzyszenia S/Y ZYGA gotowy do oddania cum
Jachty w drodze na linię startu
O bezpieczeństwo na wodzie zadbali Druhowie: Arkadiusz Samborski i Paweł Firlit
OMEGI” na linii startu – rozpoczęcie Regat
Składy wacht „OMEG” uczestniczących w Regatach:
S/Y „BRYZA” (Łódź Hufca ZHP Kraków-Podgórze)
- Jarosław Gorzko
- Maciej Gorzko
- Kacper Gorzko
- Barbara Kowalik
- Marcin Kowalik
S/Y „ZYGA” ( Łódź Stowarzyszenie Przyjaciół Harcerstwa w Krakowie)
- Piotr Głownia
- Dominika Adaszek
- Barbara Marcińczyk
- Izabela Nicek
S/Y LORD” (Łódź KKKŻ Kraków)
- Filip Kiszka
- Alicja Głownia
- Justyna Marchewka
- Krzysztof Kalita
S/Y ZEFIR” (Łódź Klubu HORN)
- Grzegorz Skonieczny
- Paweł Łysik
- Piotr Majkowski
- Aleksandra Majkowska
Poza Regatami wystartował S/Y DELFINEK” (własność – Artur Gorzko)
- Sebastian Mamczyński
- Artur Gorzko
- Anna Mamczyńska
Obsada „OPTYMISTÓW” (Klub „HORN”)
- Gabriel Kubacki
- Jaromir Nowak
- Maksymilian Kowalczyk
- Franciszek Niewidki
- Jan Doniek
- Igor Wierzbowski
Niestety, Neptun nie był łaskawy i Regaty odbywały się przy wietrze poniżej 1°B, stąd bystry nurt Wisły zmuszał załogi do korzystania z pomocy wioseł. Po 1,5 godzinnej walce linie mety minęła pierwsza załoga. Tuż za nią przypłynęły następne. Komendant Regat, phm. Andrzej Marcińczyk -doświadczony żeglarz, biorąc pod uwagę warunki nie pozwalające na prowadzenie sportowej rywalizacji, zadecydował, że zwycięzca zostanie wyłoniony drogą losowania. Regaty wygrała załoga S/Y Bryza! Wielkie, gratulacje dla załóg wszystkich „OMEG” !!!!!
Należy podkreślić, że było to wydarzenie historyczne – ostatnio harcerskie żagle na Wiśle pod Wawelem widziano w latach 70-tych ubiegłego wieku. Później niespodzianka – Komendant Chorągwi Krakowskiej ZHP, Druh hm Mariusz Siudek zaprosił wszystkich żeglarzy – wodniaków na prawdziwa grochówkę (przygotowana w kuchni polowej). Była wyśmienita !!!
Po posiłku najważniejszy moment – wręczenie zwycięskiej załodze Pucharu, ufundowanego przez Naczelnika ZHP, druhnę hm. Małgorzatę Sinicę. Komendant Krakowskiej Chorągwi ZHP, druh hm. Mariusz Siudek okazały Puchar przekazał załodze S/Y Bryza (Hufiec ZHP Kraków-Podgórze), której sternikiem był druh Jarosław Gorzko. Wszyscy uczestnicy regat otrzymali pamiątkowe dyplomy.
Wyniki regat ogłasza phm. Andrzej Marcińczyk. Z pucharem Naczelnika ZHP- druh hm. Mariusz Siudek
Zwycięska załoga S/Y Bryza z Druhem hm. Mariuszem Siudkiem
Na podkreślenie zasługują również:
- szanty (Piosenki żeglarskie) zaprezentowane na scenie głównej; na gitarze grał druh hm. Marcin Kowalik, a żeglarze zaśpiewali następujące utwory: „Latający Holender”, „Bum cyk-cyk i rata-rata”, „Mewy”, „Green Horn”, „Marco Polo”, „Przechyły” i „Gdzie ta keja”,
- gawęda druha phm. Andrzeja Marcińczyka oraz Pani Józefy Ogrodnik na temat historii żeglarstwa, ceremoniału morskiego, aktualnej działalności Zespołu Pilota Chorągwi Krakowskiej ZHP, działalności Klubu Żeglarskiego „Horn” oraz ciekawych wspomnień z rejsów morskich. Szanty i gawęda tworzyły jeden wspaniały występ żeglarzy,
- możliwość nauki lub doskonalenia, przez cały dzień, podstawowych węzłów żeglarskich. Tutaj dużo pracy mieli: dh, dh ze Szczepu „Brzask” (Dominik Leszczycki, Magdalena Pyrczak i Grzegorz Musiał) oraz członkowie SPH (hm. Magdalena Migacz oraz hm. Krzysztof Poniedziałek). Druhna Madzia i Druh Krzysztof również w dniu następnym (3 maja) na krakowskich Błoniach przez cały dzień uczyli węzłów. Bardzo dziękujemy
- bardzo sumienne i punktualne wybijanie przez druhnę Magdalenę Pyrczak szklanek”, na dzwonie zamocowanym do masztu,
- postawienie masztu to był majstersztyk; potężne wiertło i dwóch mocnych hm. Andrzej Marcińczyk i hm. Wiesław Wójcik ); chwila ciężkiej pracy i można postawić maszt
- uroczysty Apel żeglarzy – wodniaków,
Ponad 50 osób było zaangażowanych w realizację przydzielonych zadań. Wszystkim, za zaangażowanie i ich wykonanie – składamy serdeczne podziękowania. Szczególnie serdecznie dziękujemy Komendantowi – druhowi phm. Andrzejowi Marcińczykowi za wspaniałą postawę, znakomite przygotowanie i koordynowanie pracy wielu zespołów oraz za tworzenie niezapomnianej atmosfery w czasie realizacji, zakończonego sukcesem, zadania „Regaty”.