Idea przejścia Laskiem Wolskim na Kopiec im. Józefa Piłsudskiego, w dniu Święta Odzyskania przez Polskę niepodległości, pojawiła się w tradycjach rodzinnych i towarzyskich w 2004 roku. Były to wyprawy grupy instruktorów harcerskich. W pierwszych wyprawach uczestniczyli Dh Dh: Władysław Dobosz z małżonką Teresą, Marek Dobosz, hm Krystyna Wywiał, Grażyna Tekiela, Małgorzata Twardowska-Białek, Bogusława Spólnik, Rafał Balawender. Wkrótce dołączyli kolejni znajomi, ich rodziny i przyjaciele.
W roku bieżącym, nazwany IX Marszem Niepodległości, został jedną z propozycji programowych dla członków Stowarzyszenia. Do jego dotychczasowych uczestników dołączyli Dh Dh: Tadeusz Trzmiel - członek Honorowy SPH z małżonką Marią oraz przedstawiciele SPH, m. in. Danuta Noszka–Leśniewska, Małgorzata Komorowska z wnuczką Zosią, Krzysztof Poniedziałek, Wiesław Wójcik.
Wyprawa przebiegała tradycyjnie i zgodnie z programem. O godz. 10:00 uczestników zebranych na parkingu przy al. Wędrowników powitał Komendant IX Marszu Niepodległości, hm Władysław Dobosz.
Po sprawdzeniu stanu osobowego i krótkiej gawędzie uczestnicy marszu spacerem wyruszyli na Kopiec im. Józefa Piłsudskiego.
Niektórzy z nich nieśli biało czerwone flagi, inni mieli przypięte symbole narodowe np. kokardy, chusty. Szczególnie uroczo prezentowały się bardzo przeżywające swój udział w marszu dzieci. Ogromną wartością wypraw jest utrzymany ich rodzinny i towarzyski charakter. Najliczniejsze wielopokoleniowe rodziny: sześcioosobowa rodzina Dh Dh Marii i Zenona Majków oraz pięcioosobowa rodzina Dh Marka Dobosza.
Najwięcej spokoju i zdyscyplinowania wykazywał 1,5 miesięczny Tadeusz Majka, najmłodszy uczestnik dzielnie „maszerujący” w wózku
Wcześniej urodzeni uczestnicy też bardzo swobodnie pokonywali trasę.
Po wejściu na szczyt kopca wszyscy byli zachwyceni widokiem okolicznych lasów we wspaniałych jesiennych barwach, panoramą naszego Krakowa i zarysowanych na horyzoncie wzgórz. Wrażenia potęgowała przepiękna słoneczna, bezwietrzna pogoda.
Po chwili odpoczynku, nadeszła pora na najbardziej podniosłą część wyprawy. Uczestnicy marszu ustawieni w kręgu zaśpiewali Marsz I Brygady.
Jeszcze chwila na podziwianie wspanialej panoramy i grupkami zeszliśmy do podnóża Kopca. Tam na schodach zostało wykonane pamiątkowe zdjęcie całej grupy.
Następnie zgodnie z programem wszyscy przeszli przed główną bramę ogrodu zoologicznego. W znajdującym się obok barku przyszedł czas na krótki odpoczynek i uzupełnienie w organizmach płynów i kalorii. A usiąść na chwilę przy tak rewelacyjnej aurze to była prawdziwa rozkosz. Zbliżał się koniec spotkania, więc biorący w nim udział przeszli na miejsce zbiorki, prawdziwie turystyczna trasa prowadząca leśnymi ścieżkami, zasypanymi dywanem liści. I znów można było podziwiać „barwy jesieni” Lasku Wolskiego np. na przepięknej polanie im J. Lea. Uczestników docierających grupkami na parking żegnał Dh Władysław Dobosz, dziękując im za udział w tegorocznym spotkaniu. Zapraszał też do udziału w jubileuszowym X Marszu w roku następnym. Z kronikarskiego obowiązku warto dodać że w tegorocznym marszu uczestniczyły 43 osoby, w tym jedna z Wrocławia, a 11 z nich należy do Stowarzyszenia.
We wspaniałej atmosferze, w naszej wielopokoleniowej grupie pozostały wspomnienia wspólnego udziału w obchodach 94. Rocznicy Odzyskania przez Polskę Niepodległości.