Krótko przed godziną dziesiątą na al. Wędrowników u podnóża Klasztoru Ojców Kamedułów (Erem Srebrnej Góry), zaczęli przybywać pierwsi uczestnicy XVI Marszu Niepodległości. Imprezy, która narodziła się z inicjatywy Kręgu Instruktorów Seniorów Hufca ZHP Kraków-Podgórze. W ubiorach przybywających dominowały barwy i symbole narodowe. Przynośli również biało-czerwone flagi i chorągiewki.
Tradycyjnie zebranych powitali organizatorzy: hm. Danuta Noszka-Leśniewska i hm. Władysław Dobosz, którzy podziękowali za wytrwałość w podtrzymywaniu i pielęgnowaniu tradycji. Życzyli również udanej wędrówki, pięknych widoków i miłego spędzenia czasu.
Należy nadmienić, iż w poniedziałkowe przedpołudnie do wędrówki leśnymi ścieżkami zachęcało słońce przebijające się między chmurami. Spacer znanymi ścieżkami sprawiał przyjemność. Tempo marszu każdy z uczestników mógł dostosować do swoich możliwości i wszyscy w dobrej kondycji pokonali trasę i weszli na wierzchołek kopca (wzniesienie Sowiniec, na którym usypano Kopiec ma łączną wysokość 393,6 m n.p.m.).
Dodać należy, że „przy okazji” spotykanym na trasie spacerowiczom rozdawaliśmy specjalne wydanie „Śpiewnika Pieśni Patriotycznych” i biało-czerwone chorągiewki.
Po chwili odpoczynku, nadeszła pora na główną część wyprawy. Ustawieni w kręgu wokół granitowej płyty z legionowym krzyżem odśpiewaliśmy „Marsz I Brygady” i inne piosenki związane ze świętem Niepodległości. Do wspólnego śpiewu dołączali również przypadkowi spacerowicze przebywający w tym czasie na wierzchołku Kopca. Aura zachęcała do dłuższego pobytu na szczycie oraz podziwiania panoramy naszego miasta i jego okolic w jesiennych barwach.
Gdy na szczycie Kopca stopniowo przybywało wchodzących powoli opuściliśmy nasze ulubione miejsce. Po zejściu ze szczytu wykonane zostało tradycyjne pamiątkowe zdjęcie. Kto uczestniczył w poprzednich marszach ten wie, że liczba obecnych 45 osób przeszła nasze oczekiwania. Tym bardziej, że 40-sto osobowa grupa naszych członków i sympatyków uczestniczy w sanatoryjnej wyprawie do Truskawca (Ukraina). Oni również świętowali.
Za przygotowanie i miłe wspólnie spędzone chwile imprezy uczestnicy marszu serdecznie podziękowali organizatorom. Do zobaczenia na trasie za rok!
Tekst: hm. Andrzej Gaczorek
Zdjęcia: hm. Andrzej Gaczorek & hm. Wiesław Wójcik