Dla mnie w mieście jest za ciasno
Wśród pojazdów, kurzu, spalin,
Ja w zielona jadę ciszę …
Nie było łatwo! Jednak dzięki usilnym staraniom i organizatorów, komendanta Andrzeja i kwatermistrzyni Małgorzaty Słowików, poszukiwanie miejsca zakwaterowania uczestników drugiej górskiej wiosennej wycieczki zakończyło się znakomicie. Walory turystyczne okolicy i samej Niedzicy dały możliwość zorganizowania atrakcyjnego pobytu. Dom Wczasowy „Pod Taborem” zapewniał doskonałe warunki i bardzo dobre wyżywienie.
W hotelowej jadalni, wieczorem 10 maja, do obiadokolacji zasiadło 25 uczestników wycieczki. O godz.19:00 rozpoczął się harcerski kominek. Przybyłych powitali, dh Stanisław Piasecki, prezes Stowarzyszenia oraz dh Andrzej Sowik komendant wycieczki.
Uczestników wita Prezes SPH, dh Stanisław Piasecki
Jako 32 uczestnik wycieczek górskich, Odznakę „Wędrówki Górskie SPH” otrzymał dh Jerzy Tarnawski, bowiem po raz 6 uczestniczył w górskiej wyprawie Stowarzyszenia.
Druh Jerzy Tarnawski
Aby dopełnić formalności związanych z pobytem w domu wczasowym dh- na Małgorzata Słowik odczytała obowiązujący na jego terenie, przyjęty ze zrozumieniem regulamin. Następnie „spotykaliśmy się z piosenkami”, wykonywanymi bez akompaniamentu, pod kierunkiem druhen Maryli Kani, Grażyny Janczarskiej , Zofii Barus . Na zdjęciu poniżej.
Różnorodność repertuaru była wynikiem podawanych propozycji wskazywanych przez dh Stanisława i uczestników wycieczki. Po kilku zaśpiewanych piosenkach podawane były ważne informacje lub „przypominajki” , dotyczące:
- Akcji „Jubilat” 2024 oraz wyjazdu delegacji SPH do Bydgoszczy - dh Stanisław Piasecki,
- Wyjazdu na obóz do Chorwacji oraz wakacyjnych „podkrakowskich” wycieczek - NAL Stowarzyszenia - dh-na Maryla Kania
- Wycieczki Stowarzyszenia „ Perły Dolnego Śląska” - dh-na Zofia Barus.
Krótką gawędę jak dbać o zdrowie, wygłosił lekarz Stowarzyszenia dh Bogdan Dudkowski. Wzbudziła ona spore zainteresowanie, bowiem zdrowie nie tylko cenimy sobie coraz bardziej, ale i bardziej o nie dbamy.
Od prawej: Jerzy Rysz, Bogdan Dudkowski, Ewa Dudkowska, Małgorzata Słowik, Andrzej Słowik
Dh Prezes przypomniał, że na stronie internetowej Stowarzyszenia można znaleźć informacje lekarza, dh-a Bogdana pn. „Szlachetne zdrowie” oraz szczegółowe informacje na temat organizowanych przez Stowarzyszenie wydarzeń. Następnie druhowieństwo Ewa i Bogdan Dudkowscy zaprosili nas do Brazylii – tzn. do obejrzenia migawek z Ich pobytu w tym kraju. Bardzo atrakcyjna była Ich wspólna relacja z pobytu, ciekawe i szczegółowe informacje, niekiedy wzbogacone rysem historycznym, okraszone licznymi zdjęciami.
Wiele serdecznych życzeń, w tym zaśpiewanych tradycyjnych „Stu lat”, otrzymał niedawny solenizant - dh Stanisław Piasecki. Sympatyczna, uroczysta chwila została podsumowana, wzniesionym dla Solenizanta toastem.
Dobrze być Solenizantem. Stanisław z małżonką Anną i Maryla Kanią
Wieczorem odbyło się wiele spotkań towarzyskich, spacerów, czwórkę do brydża też udało się zmontować.
Sobota i niedziela były dniami bardzo intensywnymi. Tworzyły się i zmieniały składy osobowe grup i grupek, spędzające czas w/g zainteresowań i możliwości, korzystając z licznych atrakcji.
Wyprawę na „Trzy Korony” w składzie Bogdan Dudkowski, Ewa i Andrzej Musiałowie, Renata Stokłosa, Kamil Wajda - poprowadził Andrzej Słowik.
Stoją, Renata Stokłosa, Bogdan Dudkowski, Ewa musiał, Andrzej Musiał, oraz komendant wycieczki
Andrzej Słowik. Uwiecznił Kamil Wajda, na zdjęciu poniżej na pierwszym planie.
Ewa i Andrzej Musiałowie oraz Renata Stokłosa
Na spływ Dunajcem, Sromowce Wyżne - Szczawnica wybrali się: Magdalena Noworyta i Maryla Kania (1 ławeczka na tratwie, od lewej), Barbara Noworyta, Aldona Jach i Anna Piasecka (2 ławeczka) oraz Jerzy Rysz, Krzysztof Noworyta, Krzysztof Jach i Stanisław Piasecki, panowie wykonując polecenie flisaków zajęli ostatnia ławeczkę.
Pozostali: Zofia Barus, Grażyna Janczarska, Ewa Dudkowska, Krystyna i Leopold Burdowie, Małgorzata Słowik, Anna i Jerzy Tarnawscy, Maria i Wiesław Wójcikowie, spacerowali po Niedzicy, „zaliczając” w różnych dniach i różnej kolejności miejscowe atrakcje: zwiedzanie pyszniącego się dumnie Zamku Dunajec i znajdującego się na jego terenie muzeum, a poza Zamkiem także Wozowni i Spichlerza. Bardzo widowiskowy rejs statkiem po zalewie czorsztyńskim, zwiedzanie zapory, spacer tamą, Park Miniatur gdzie można było obejrzeć wiele interesujących budowli Orawy, Spisza, Podhala oraz miniatur- obiektów związanych z objawieniami maryjnymi - kościoły i sanktuaria z całego świata np.: Lourdes, Fatima, Guadalupe. W drodze na lub z wycieczki zwiedzano również kościół w Dębnie.
Od lewej: Krystyna Burda, Małgorzata Słowik, Maria Wójcik, Anna Tarnawska, Leopold Burda.
Można było pływać statkiem lub gondolą. W oddali ruina zamku w Czorsztynie.
No pewnie, że statkiem - zachęca dh-na Maryla.
Miniatura - ale tylko Zamku Dunajec, obok Ewa Dudkowska
Spacerują: Anna i Stanisław Piaseccy, Ewa Dudkowska, Aldona i Krzysztof Jachowie
Wieczorem, zgodnie z tradycją wypraw - biesiada, tym razem okraszona relacjami z europejskich podróży Ewy i Bogdana.
Biesiadowanie
W niedzielę, śniadanie zakończyło się kolejnym miłym akcentem. Komenda wycieczki, przygotowała niespodziankę. Puchar i tzw. „pomocnika” uroczyście wręczyli uczestnikowi wielu wycieczek, Leopoldowi Burdzie kończącemu za tydzień 80 lat.
Zacny Jubilat - Leopold Burda, Andrzej Słowik i Małgorzata Słowik
Do serdecznych życzeń i gratulacji dołączyli wszyscy uczestnicy wycieczki. Prezes Stowarzyszenia dh. Stanisław Piasecki podziękował Andrzejowi i Małgorzacie Słowikom za zorganizowanie bardzo dobre przeprowadzenie wycieczki. Gromkim aplauzem do podziękowań dołączyli jej uczestnicy. Następnie Prezes podziękował uczestnikom, a Komendant wycieczki zaprosił do udziału w kolejnej – jesiennej (11-13.10.2024)- również w Niedzicy, i również tu gdzie było bardzo sympatycznie - w Domu Wczasowym „Pod Taborem”.
Później zdjęcie zbiorowe i do obiadu zajęcia własne wg zainteresowań. Obiad był ostatnim spotkaniem w gronie 15 zaledwie (lub aż), uczestników wyprawy. Po obiedzie rozpoczęły się szczęśliwie zakończone powroty.
Bo ja mam tylko jeden świat
Słońce, góry, pola, wiatr.
I nic mnie więcej nie obchodzi
Bom turystą się urodził
Zatem, do zobaczenia w październiku.
Czuwaj!
Tekst: dh Wiesław Wójcik
Zdjęcia: dh. Bogdan Dudkowski